Przyszły los pałacu Promnitzów
Smutny śpiew zapomnianej historii
Niegdyś duma Dolnych Łużyc. Teraz ruina w opłakanym stanie. Zamek Promniztów, w którym później urzędował ród Bibersteinów to niewątpliwie bardzo piękna budowla, natomiast okropnie zaniedbana. Niegdyś odbywały się tu wystawne bale, przybywali tu możni tego świata, chociażby król Polski August II Mocny. Pałac był sercem politycznym i kulturalnym Żar, natomiast dzisiaj o dawnej chwale tego przybytku historia może co najwyżej smutno i cichutko śpiewać. Ale czy na pewno? Wydaje się, że właśnie pojawił się promyk nadziei dla żarskiego zabytku.
Co dalej z przyszłością pałacu?
Właśnie w tym momencie, dziś i teraz odbywają się konsultacje społeczne w sprawie pałacu Promniztów. Każdy obywatel może przedstawić swój pomysł na zagospodarowanie budowli do dnia 31 sierpnia. Mieszkańcy zdecydują o nowej nazwie oraz o przeznaczeniu zabytku. Władze miasta wreszcie wykazały chęć odbudowy pałacu, natomiast obywatele muszą tutaj odegrać swoją rolę.
W żarskim zabytku ma powstać Międzynarodowe Centrum Kultury i Tradycji „Zamek”, które będzie służyć turystom, miłośnikom historii, nauki oraz kultury. Początkowa faza inwestycji ma objąć restaurację parterów budynku. Mają tam powstać przestrzenie pod kulturę i turystykę, natomiast powierzchnia tej kondygnacji wynosi 650 m2. Na niej mają powstać sala koncertowa, wystawowa oraz konferencyjna. Będzie można z niej wyjść na taras, znajdujący się w bliskości fosy.
Zagospodarowanie parteru pałacu
W ramach wspominanego już pierwszego etapu inwestycji ma powstać również sala, która będzie poświęcona wybitnemu kompozytorowi Georgowi Philiphowi Telemannowi. Jego kariera była przez pewien okres ściśle związana z Żarami. Oprócz tego powstanie kawiarnia, stylizowana na średniowieczną kuchnię, natomiast, by uczcić pamięć Erdamana II Promnitza powstanie mauzoleum. Nad dziedzińcem zostanie zbudowane szklane zadaszenie. Przyczyni się ono do polepszenia funkcjonalności całej kondygnacji, a także spowoduje optymalizację zużycia energii.